Podróże małe i duże
KOTLINA KŁODZKA
Kontynuujemy wędrówkę po najciekawszych regionach naszego kraju. W ramach cyklu „Podróże małe i duże”skierowanego do wszystkich ludzi aktywnych, a seniorów w szczególności, proponuję 10-dniowy pobyt w Kotlinie Kłodzkiej. Właśnie stamtąd wróciłem niedawno wraz z 10-osobowym teamem rodzinnym. Rozpiętość wieku od 9 do 75 lat. To już 6 taka wyprawa rodzinna, której celami są aktywny wypoczynek połączony z poznawaniem najcenniejszych i najatrakcyjniejszych części Polski.
Projekt zawiera duży ładunek edukacyjno-poznawczy dotyczący naszego kraju, skierowany do młodszych członków rodziny, którzy z rodzicami często podróżują za granicę.
Kotlina Kłodzka od lat przyciąga zwolenników pieszych wędrówek, odkrywania podziemnych skarbów i smakowania różnych form architektury obronnej i sakralnej. Kotlina stanowiła przez stulecia własność królów i książąt Piastów śląskich, czeskich, a przez 200 lat władców niemieckich. Po wojnie, w ramach traktatów poczdamskich, kraina ta przypadła Polsce.
Bazę na zwiedzanie mieliśmy w Ścinawce Górnej i stąd samochodami, pieszo, pontonami zwiedzaliśmy Kotlinę.
Program nasz obejmował, między innymi, wizytę w następujących miejscach i obiektach, które zwiedzaliśmy:
-
Bazylikę Mniejszą pod wezwaniem Nawiedzenia NMP w Wambierzycach
-
Szczeliniec Wielki w paśmie Gór Stołowych w Parku Narodowym
-
Adrszpaskie Skalne Miasto w Czechach
-
Spływ pontonami przez 15 km Nysą Kłodzką (od Ławicy do Barda)
-
Nocne oglądanie XIII wiecznego zamku Kapitanowo
-
wyprawę 5-godzinną na Śnieżnik (1426m.n.p.m.), we wschodnim paśmie Sudetów, w której wzięła udział młodsza część ekipy
-
zwiedzanie twierdzy Kłodzko i historycznego centrum Kłodzka
-
zwiedzanie Zamku Książ
-
poznanie walorów historyczno-obronnych Twierdzy na Srebrnej Górze i Zamku Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim
-
podziemną eksploatację byłej kopalni złota w Złotym Stoku oraz Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie koło Stronia Śląskiego
Ogółem zrobiliśmy około 2200 kilometrów samochodami, w tym około 700 km na obszarze Kotliny Kłodzkiej.
Po powrocie już zaczęliśmy myśleć o następnej, siódmej podróży rodzinnej. Na celowniku mamy Jurajski Park Krajobrazowy, Wzgórza Elbląskie oraz Pojezierze Zachodniopomorskie. Czas pokaże gdzie się pojawimy.